Track all markets on TradingView
Polon.pl
NEWSLETTER
  • Gospodarka
  • Finanse
  • Energia i Klimat
  • Technologia
  • Bezpieczeństwo
  • POLON+
No Result
View All Result
  • Gospodarka
  • Finanse
  • Energia i Klimat
  • Technologia
  • Bezpieczeństwo
  • POLON+
No Result
View All Result
Polon.pl
No Result
View All Result

Ukraińskie porozumienia bezpieczeństwa – sygnał dla Moskwy i reszty świata

Od początku 2024 roku Ukraina podpisała szereg porozumień bezpieczeństwa z krajami G7 oraz państwami europejskimi, takimi jak Niemcy, Francja, Holandia czy Kanada. 10-letnie zobowiązania obejmują najczęściej m.in. kwestie pomocy wojskowej, finansowej i gospodarczej. Po dwóch latach wojny stanowią sygnał o stałym wsparciu Zachodu – pomimo głoszonej przez Moskwę propagandy.

  • Magdalena Melke
    Magdalena Melke
2024/03/12
w Bezpieczeństwo
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (z lewej) i prezydent Francji Emmanuel Macron (z prawej) podczas podpisania porozumienia o bezpieczeństwie, 16 lutego 2024 roku, aut. @ZelenskyyUa z platformy X

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (z lewej) i prezydent Francji Emmanuel Macron (z prawej) podczas podpisania porozumienia o bezpieczeństwie, 16 lutego 2024 roku, aut. @ZelenskyyUa z platformy X

Share on FacebookShare on Twitter

Deklaracje wsparcia…

Podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie przywódcy krajów G7, poprzez wspólną deklarację wsparcia dla Ukrainy, obiecali stworzyć dwustronne zobowiązania i porozumienia w zakresie bezpieczeństwa. Dzięki nim Kijów miał otrzymać wsparcie w zakresie obrony swojej suwerenności oraz integralności terytorialnej, a także odbudowy gospodarki i ochrony obywateli.

Zapowiedziano współpracę w zakresie „konkretnych, dwustronnych, długoterminowych zobowiązań i porozumień”, obejmujących m.in. nowoczesny sprzęt wojskowy, wspieranie rozwoju bazy przemysłowej, szkolenia dla ukraińskich sił zbrojnych, wymianę informacji wywiadowczych czy zapewnienie wsparcia technicznego i finansowego dla najpilniejszych potrzeb Ukrainy, wynikających z wojny z Rosją.

W drugą rocznicę wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie ponowiono oświadczenie, a poszczególne kraje zaczęły podpisywać porozumienia o bezpieczeństwie. Do tej pory uczyniły to już Niemcy, Francja, Włochy, Kanada, Wielka Brytania, Holandia oraz Dania. Umowy mają wzmocnić potencjał wojskowy Kijowa do czasu osiągnięcia przez kraj członkostwa w NATO i najczęściej będą obowiązywać przez kolejne 10 lat.

…deklaracjami politycznymi

Jak zaznacza dr Mateusz Piątkowski z Katedry Prawa Międzynarodowego Uniwersytetu Łódzkiego, podpisane dokumenty nie są w swojej istocie umowami międzynarodowymi, a deklaracjami politycznymi – co znacząco zmienia zakres prawny ich obowiązywania. „W traktatach międzynarodowych, podlegających prawu międzynarodowemu, stosuje się czasownik shall, co podkreśla prawną naturę zobowiązania. Natomiast we wszystkich porozumieniach podpisanych pomiędzy państwami a Ukrainą zastosowano czasownik will. Sugeruje to, że strony nie chciały nadawać porozumieniu prawnie wiążącego charakteru” – podkreśla. „Potwierdza to strona niemieckiego MSZ określając dokument jako politcally binding agreement, a także ocena ukraińskiego dyplomaty Konstiantyna Yelisieieva”.

„Praktyczne konsekwencje są takie, że z tytułu naruszenia porozumienia dana strona nie ponosi odpowiedzialności międzynarodowej, nie łamie prawa międzynarodowego. Wypełnienie zobowiązań zawartych w dokumentach opiera się jedynie na dobrej woli sygnatariuszy” – komentuje dr Piątkowski. „W umowie podpisanej w Brytyjczykami pojawia się sformułowanie, że Wielka Brytania »chciałaby« widzieć Ukrainę w NATO. Dalej uważa się, że pokój na Ukrainie powinien zostać przywrócony w taki sposób, aby odzyskała ona pełną kontrolę nad okupowanymi terytoriami. W porozumieniu francuskim jest mowa jedynie o »sprawiedliwym pokoju«, cokolwiek to znaczy”.

Nie wszystkie elementy poszczególnych umów zostały podane do wiadomości publicznej. W przypadku porozumienia z Niemcami zawarto „szczegółowe umowy o wsparciu” w zakresie dyplomacji, finansowania i pomocy wojskowej, udzielonej „w przypadku jakiejkolwiek rosyjskiej agresji w przyszłości”. Dodatkowo zobowiązano się do pomocy w odbudowie gospodarczej kraju i przeznaczenia ok. 7 mld euro na wysiłki wojenne Ukrainy w 2024 roku.

Z kolei Paryż zawarł w umowie zobowiązanie do zwiększenia pomocy finansowej dla ukraińskiego wojska o dodatkowe 3 mld euro w 2024 roku. Jak podaje Euractiv, do tej pory Francja przekazała 1,7 mld euro (2022 rok) i 2,1 mld euro (2023 rok) na wysiłki wojenne Kijowa. W porozumieniu mowa również o „klauzuli 24 godzin”, zgodnie z którą oba kraje „w ciągu 24 godzin skonsultują się, aby określić środki potrzebne do przeciwdziałania lub powstrzymywania [przyszłej] agresji”. Podobne klauzule zawierała umowa duńska i niemiecka.

Duńczycy zobowiązali się także do sfinansowania gwarancji bezpieczeństwa z Duńskiego Funduszu Ukrainy, który do tej pory przekazał Kijowowi 9,2 mld euro. Kopenhaga ma również wspierać Ukrainę poprzez dostarczanie myśliwców F-16, amunicji, symulatorów, szkoleń i konserwacji sprzętu. Niemal we wszystkich umowach pojawiały się zapisy o wsparciu w procesie integracji ze wspólnotą euroatlantycką, a także pomocy w zakresie wsparcia wojskowego i gospodarczego.

Powtórka z rozrywki?

Podpisywane porozumienia o bezpieczeństwie mogą przywołać na myśl inny dokument, podpisany 5 grudnia 1994 roku przez Ukrainę, USA, Rosję oraz Wielką Brytanię. Memorandum Budapesztańskie o Gwarancjach Bezpieczeństwa miało formę porozumienia międzynarodowego i w założeniu miało stanowić jedną z kluczowych gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa w zamian za zniszczenie broni nuklearnej, jaka znajdowała się na jej terenie.

Po rozpadzie ZSRR w 1991 roku na terenie niepodległej już Ukrainy pozostało ok. 1,8 tys. głowic nuklearnych (ok. 17 procent radzieckiego arsenału nuklearnego) wraz z ponad 170 międzykontynentalnymi rakietami balistycznymi zdolnymi do ich przenoszenia. Kijów stał się trzecim mocarstwem atomowym ówczesnego świata, jednak stan ten nie trwał długo. Na podstawie Traktatu o Redukcji i Ograniczeniu Strategicznej Broni Ofensywnej (START I) oraz Protokołu Lizbońskiego, broń jądrowa znajdująca się na Ukrainie miała zostać zniszczona. Po początkowych sprzeciwach części ukraińskich polityków (i argumentacji o zachowaniu głowic w przypadku ingerencji ze strony Moskwy) Kijów zgodził się pozbyć głowic, jednak pod warunkiem dodatkowych gwarancji bezpieczeństwa ze strony mocarstw nuklearnych.

Memorandum Budapesztańskie zakładało, że jego sygnatariusze zaangażują się w poszanowanie niezależności i suwerenności istniejących granic Ukrainy. Powstrzymają się od groźby lub użycia siły przeciw integralności terytorialnej bądź politycznej niezależności Ukrainy, a także od przymusów ekonomicznych, zmierzających do podporządkowania Kijowa swoim własnym interesom. USA, Rosja i Wielka Brytania zagwarantowały również swoje zaangażowanie w działania Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby zapewnić pomoc Ukrainie, gdyby stała się ona obiektem groźby agresji za pomocą broni jądrowej.

Niemniej jednak, jak zaznaczyła w swojej pracy dr Agata Kleczkowska z Instytutu Nauk Prawnych PAN, analiza prawnicza Memorandum Budapesztańskiego wskazuje, że – zgodnie z wolą sygnatariuszy – nie miało ono być wiążącym porozumieniem. „Stany Zjednoczone wyraźnie zakomunikowały Ukrainie już podczas prac przygotowawczych nad memorandum, że nie zawrą prawnie wiążącego aktu; w treści dokumentu strony posługują się takimi wyrazami, jak committment lub will, które są charakterystyczne dla niewiążących porozumień” – podkreśla dr Kleczkowska.

„Trudno powiedzieć, czy w przypadku Memorandum Budapesztańskiego mieliśmy do czynienia z cynizmem, czy nadmiernym optymizmem” – zaznacza dr Beata Górka-Winter z Uniwersytetu Warszawskiego. „Odpowiedzialność za wypełnienie zobowiązań nałożono na Radę Bezpieczeństwa ONZ, której Rosja jest stałym członkiem z prawem veta. Pamiętajmy jednak, że dokument był podpisywany w latach 90., kiedy oczekiwano, że Moskwa dołączy do świata zachodniego. Z tej perspektywy ryzyko konieczności realizacji zobowiązań było niewielkie”.

Jak zaznacza dr Piątkowski, rodzaj podpisanych ostatnio umów może być również związany z podziałem państw na sojuszników (ang. allies) oraz partnerów (ang. partners), szczególnie obecnym w anglosaskim pojmowaniu rzeczywistości międzynarodowej. „Wobec sojuszników państwa, szczególnie USA, są prawnie zobowiązane do ich obrony. Najlepszym przykładem jest Sojusz Północnoatlantycki. Natomiast Ukraina cały czas traktowana jest jako partner – państwo, które wspieramy na zasadzie dobrej woli” – podkreśla.

Legislacyjna walka z propagandą?

W bardziej optymistycznym tonie wypowiada się dr Beata Górka-Winter. „Nie możemy zakładać, że podpisane umowy są niewiążące czy że stanowią jedynie deklarację polityczną. Sygnatariuszami są kraje wiarygodne, państwa członkowskie NATO – w związku z tym uważam, że zagrożenie intencjonalnego niedotrzymania zapisów jest niewielkie” – komentuje dr Górka-Winter.

Niemniej jednak, dwa lata po rozpoczęciu pełnoskalowego konfliktu, po stronie zachodnich komentatorów pojawiają się sformułowania o „zmęczeniu wojną” i kruszącym się wsparciu. W listopadzie ubiegłego roku z ust włoskiej premierki Giorgi Meloni padły słowa o „zmęczeniu wszystkich stron”. Z kolei w Kongresie USA przedłużają się dyskusje trwające od miesięcy, dotyczące akceptacji pakietu pomocowego dla Ukrainy w wysokości 61 mld dolarów. 13 lutego amerykański Senat zagłosował za jego przyjęciem, jednak do ostatecznego zatwierdzenia potrzebna jest zgoda Izby Reprezentantów, nieprzychylnej ustawie.

W tym kontekście podpisane umowy bezpieczeństwa – nawet jeśli pod względem prawnym nie sytuują się na poziomie wagi traktatów międzynarodowych – mają przeciwdziałać rosyjskiej propagandzie. Jej istotną częścią jest tworzenie atmosfery zniechęcenia. Jak zaznaczał cytowany przez Kommiersant rzecznik prasowy prezydenta Władimira Putina, Dmitrij Pieskow: „Wielokrotnie mówiliśmy wcześniej, że według naszych prognoz w różnych krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, będzie narastać zmęczenie tym konfliktem, zmęczenie całkowicie absurdalnym sponsorowaniem reżimu w Kijowie”.

Niestety, jak wynika z sondażu opublikowanego 27 lutego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS), odsetek Ukraińców, którzy podzielają tę opinię, wzrósł z 30 do 44 procent w ciągu kilku miesięcy. Rosyjska propaganda wykorzystuje także inne bieżące wydarzenia, jak chociażby ogólnoeuropejskie protesty rolników, aby tworzyć poczucie coraz większego opuszczenia Kijowa przez Zachód. Umowy o bezpieczeństwie podpisywane z wieloma państwami członkowskimi NATO mają zaprzeczyć tej narracji.

„Szereg podpisanych umów sygnalizuje, że Zachód – wbrew pojawiającym się informacjom o zmęczeniu wojną – nadal wykazuje wolę wspierania Ukrainy. Symboliczne podpisy, złożone w drugą rocznicę wojny pokazują Moskwie, że nie zamierzamy się wycofywać. Europa ma świadomość, że przegrana Ukrainy to przegrana Zachodu, otworzenie furtki dla zmiany architektury bezpieczeństwa na kontynencie” – podkreśla ekspertka.

Zdaniem dr Górki-Winter podpisane porozumienia stanowią również sygnał dla USA: „Perspektywa wygranej Donalda Trumpa wiąże się z możliwością rozliczeń wobec europejskich przywódców: kto i ile wydał na wsparcie finansowe dla Kijowa w porównaniu z Waszyngtonem. Podpisywane obecnie umowy mogą stanowić dowód tego, w jak wysokim stopniu UE angażuje się w pomoc Ukrainie”.

„Nie chcę mówić, że podpisane dokumenty są bez znaczenia – stanowią obietnicę złożoną państwu, które się broni” – podkreśla dr Piątkowski. „Państwa zachodnie stają poprzez nie, jak to się pięknie mówi, przed sądem opinii międzynarodowej, która będzie oczekiwała, aby w płaszczyźnie militarnej i kooperacyjnej porozumienia były wykonane. Jednocześnie jednak sygnatariusze zastrzegli, że z tytułu niewykonania zobowiązań nie poniosą odpowiedzialności międzynarodowej. Aczkolwiek istnieje sąd opinii publicznej, która moim zdaniem będzie chciała wypełnienia zawartych postanowień”.

Kijów nie ufortyfikował frontu. Rosjanie z sukcesem napierają 
  • Magdalena Melke
    Magdalena Melke

    Absolwentka Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie na kierunkach Zarządzanie (specjalność: Marketing) oraz Globalny biznes, finanse i zarządzanie (specjalność: Energia na rynku globalnym). Uczestniczka wymiany studenckiej Erasmus+ na Katolickim Uniwersytecie w Lowanium. Project manager w International Public Affairs Academy. Kluczowe zainteresowania obejmują energetykę, stosunki międzynarodowe oraz komunikację.

    View all posts

Tagi: BezpieczeństwoUEUkrainaWojna
Poprzedni artykuł

Kolejna rosyjska „ofiara” duetu FlyEye i HIMARS (WIDEO)

Następny artykuł

Rosyjska rafineria i baza paliwowa trafiona dronami

Następny artykuł
Płonąca rafineria w Kstowie

Rosyjska rafineria i baza paliwowa trafiona dronami

Najpopularniejsze

  • Rosja intensyfikuje zakłócanie sygnału GPS nad Bałtykiem

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Czy Izrael stosuje adekwatne środki w wojnie z Hamasem? 22 tys. zabitych w Gazie

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Francuskie „Młoty” zaczęły spadać na Rosjan (WIDEO)

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Atak na amerykańską bazę w Iraku z polskimi żołnierzami

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Jak-52 nadal skutecznie zwalcza rosyjskie drony

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0

Wydawca

UL. MARSZAŁKOWSKA 84/92 LOK. 115 00-514 WARSZAWA

Redaktor naczelny:
Mariusz Marszałkowski

Newsletter

Koniec z eksportem rosyjskiego gazu przez Ukrainę, „historyczne wydarzenie”

1 stycznia, 2025

Fińskie służby rozpoczęły operację przesunięcia tankowca Eagle S

28 grudnia, 2024

Katastrofa rosyjskich tankowców. Plaże nad Morzem Czarnym pełne mazutu

20 grudnia, 2024

Kategorie

  • Bezpieczeństwo
  • Energia i Klimat
  • Finanse
  • Gospodarka
  • Jagielloński Research
  • News
  • Polityka
  • POLON+
  • Technologia
  • Uncategorized
  • Kontakt
  • O nas
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • RSS

No Result
View All Result
  • Gospodarka
  • Finanse
  • Energia i Klimat
  • Technologia
  • Bezpieczeństwo
  • News
  • POLON+
  • Jagielloński Research

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności