Na początku października rząd zdecydował o finansowaniu budowy dwóch nowych statków – żaglowca dla Uniwersytetu Morskiego w Gdyni oraz jednostki szkolno-badawczej dla Politechniki Morskiej w Szczecinie. Uchwałę w tej sprawie przedłożył minister infrastruktury. W ramach programu wieloletniego „Budowa statków dla uczelni morskich w latach 2025-2029” zostanie przeznaczony prawie miliarda złotych na projektowanie, budowę i wyposażenie tych statków. Krytycznie do tej decyzji odnieśli się przedstawiciele Polskiej Akademii Nauk, której środowisko od lat ubiega się o środki na nowy statek badawczy.
Rzeczniczka ministerstwa infrastruktury Anna Szumańska przypomniała, że Politechnika Morska w Szczecinie i Uniwersytet Morski w Gdyni są uczelniami morskimi nadzorowanymi przez ministra właściwego do spraw gospodarki morskiej, a ich finansowanie odbywa się z budżetu Ministerstwa Infrastruktury.
Dodała, że decyzja o budowie nowych statków to odpowiedź „na wielokrotnie zgłaszane przez te uczelnie potrzeby w zakresie dostępu do wyspecjalizowanych jednostek pływających”.
Jednocześnie rzeczniczka zapewniła, że statki mają być dostępne również dla naukowców spoza uczelni morskich.
– Nowe jednostki szkoleniowe będą przystosowane do udziału w ekspedycjach naukowych i programach badawczo-edukacyjnych. W szczególności statek szkolno-badawczy Politechniki Morskiej w Szczecinie zostanie wyposażony w zaplecze techniczno-socjalne do prowadzenia działalności badawczo-naukowej (w tym zaawansowane laboratoria i sprzęt). Zgodnie z założeniami programu wieloletniego, infrastruktura ta ma być również wykorzystywana przez badaczy spoza uczelni morskich, w tym przedstawicieli innych instytucji naukowych – podkreśliła.
Szumańska przekazała, że MI „wyraża gotowość do współpracy i udziału w procesie zmierzającym do pozyskania przez instytucje naukowe podlegające ministrowi właściwemu do spraw szkolnictwa wyższego i nauki (takie jak Polska Akademia Nauk, instytuty naukowe PAN czy instytuty Sieci Badawczej Łukasiewicz) wyspecjalizowanej jednostki badawczej, odpowiadającej ich potrzebom”.
PAN sceptyczny
Do decyzji z początku października krytycznie odniósł się wtedy m.in. dyrektor Instytutu Oceanologii PAN prof. Jan Marcin Węsławski. W przesłanym wówczas stanowisku podkreślił, że „konsorcjum instytutów PAN oraz PIG (Państwowy Instytut Geologiczny – przyp. red.) czeka od kilku lat na odkładaną wciąż decyzję o sfinansowaniu oceanicznego statku badawczego, konieczną dla utrzymania samodzielności polskich stacji polarnych i utrzymania dobrej widoczności Polski w międzynarodowych badaniach oceanicznych”, a zamiast tego rząd „funduje niespodziankę”.
Obecnie Instytut Oceanologii PAN ma bowiem do dyspozycji „Oceanię” – żaglowiec zbudowany w 1985 roku, który – choć ma wyjątkowe znaczenie dla polskich badań oceanograficznych i polarnych – to jest już wysłużony.
Dlatego też przed tygodniem prezes PAN prof. Marek Konarzewski oraz dyrektorzy czterech instytutów (Państwowego Instytutu Geologicznego, Instytutu Geofizyki PAN, Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN oraz Instytutu Oceanologii PAN) w swoich listach zwrócili się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z prośbą o decyzje ws. dalszego finansowania nowego statku badawczego. Szacowana przez środowisko kwota jego budowy to około 350 milionów złotych.
Nowe jednostki nie wystarczające
W ocenie prezesa PAN nowe statki szkoleniowe „nie zapewnią obsługi programów badań polarno-morskich”.
– Nie negując więc potrzeby rozbudowy morskiego potencjału szkoleniowego, dołączam się do listu dyrektorów instytutów wyrażających prośbę o podjęcie działań zapewnianiających sfinansowanie budowy nowego polskiego statku naukowo-badawczego – napisał w liście do premiera prof. Konarzewski.
Z kolei biuro prasowe Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, przekazało, że w 2023 roku ówczesny Prezes Rady Ministrów wydał Ministrowi Finansów polecenie przekazania skarbowych papierów wartościowych na podwyższenie funduszu statutowego Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk o łącznej wartości 80 mln zł, na finansowanie zadania inwestycyjnego „Zaprojektowanie i budowa statku naukowo-badawczego” dla konsorcjum polskich instytucji naukowych (składającego się z: Instytutu Oceanologii PAN, Instytutu Geofizyki PAN, Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN, Państwowego Instytutu Geologicznego – PIB oraz Politechniki Morskiej w Szczecinie).
– Formalne konsorcjum, o którym mowa powyżej, nie zostało jednak zawiązane, a Politechnika Morska w Szczecinie wystąpiła z uczestnictwa w przedsięwzięciu na początku 2025 roku, rozpoczynając samodzielne działania na rzecz pozyskania statku szkolnego – podano.
Ponadto, „80 mln zł przekazane w obligacjach zostało zdeponowane przez Instytut Oceanologii PAN na rachunku papierów wartościowych, do chwili obecnej środki nie podlegały zbyciu, a wykonane przez konsorcjantów prace w kierunku realizacji zadania polegały na uzgodnieniu zakresu potrzeb, charakterystyki nowej jednostki i wstępnych rozmowach z polskimi stoczniami dotyczącymi możliwości i kosztów wybudowania statku badawczego”.
Polon / PAP