Firmy zbrojeniowe z Polski i Czech szukają klientów w Afryce

Sieci kontaktów

Jak zaznacza Reuters, ze względu na dawną przynależność do Układu Warszawskiego, Polska i Czechy (wówczas Czechosłowacja) dostarczały broń do krajów afrykańskich w czasach ZSRR, dzięki czemu pozostają dobrze przygotowane do utrzymania bądź modernizacji tych systemów. Wiele z tych państw polega na broni z czasów radzieckich produkowanej w innych standardach i kalibrach niż te używane na Zachodzie.

Zdaniem cytowanego przez agencję Jiriego Hynka, prezesa i dyrektora przemysłowej grupy handlowej Stowarzyszenia Przemysłu Obronnego i Bezpieczeństwa Republiki Czeskiej rynki afrykańskie są jednym z perspektywicznych kierunków ekspansji, ponieważ nadal używają radzieckiego sprzętu, który chcą zmodernizować.

Przykładem może być czeski producent samolotów Aero Vodochody, prowadzący rozmowy w sprawie sprzedaży samolotów szkoleniowych i lekkich samolotów szturmowych L-39NG oraz modernizacji starszych wersji sprzętu. Jak podaje Reuters, w 2022 roku Czechy wyeksportowały amunicję, broń, samoloty i inne materiały wojskowe o wartości ok. 32 mln euro do 10 państw Afryki Subsaharyjskiej.

Wykorzystanie wojny na Ukrainie

Zgodnie z wypowiedziami polskich i czeskich firm zbrojeniowych dla Reutersa, zaangażowanie Rosji w wojnę na Ukrainie przekłada się na możliwość zdobycia większego udziału w afrykańskim rynku broni, który do tej pory był zagospodarowany przede wszystkim przez Moskwę. 

Zgodnie ze Sztokholmskim Międzynarodowym Instytutem Badań nad Pokojem, Rosja wyprzedziła Chiny jako wiodący sprzedawca broni w Afryce Subsaharyjskiej, a jej udział w rynku wzrósł do 26 procent w latach 2018-2022. Zdaniem ekspertów obawy o wiarygodność rosyjskich dostawców w trakcie wojny mogą skłonić niektóre afrykańskie państwa do szukania dostawców poza Moskwą. 

Jak powiedział cytowany Sebastian Chwałek, prezes polskiej państwowej spółki PGZ, w ciągu ostatnich 12 miesięcy firma zintensyfikowała rozmowy dotyczące zdobycia afrykańskich rynków. Wzrost zainteresowania odnotowała również polska firma technologiczna WB Group.

Jak zaznacza Reuters, czeska misja handlowa odwiedziła w listopadzie Etiopię, Kenię, Ghanę i Wybrzeże Kości Słoniowej. Jak zaznaczał czeski doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Tomas Pojar, omawiane umowy obronne były warte miliardy koron i obejmowały rozmowy z Etiopią na temat modernizacji jej samolotów i unowocześnienia radzieckiej technologii.

Czechy są wiodącym dostawcą amunicji, sprzętu wojskowego i pozostałej broni na Ukrainę od czasu rozpoczęcia przez Rosję pełnoskalowej inwazji w lutym 2022 roku. 

Źródło: reuters.com