Kazachstan nie chce być tratwą Rosji w obchodzeniu sankcji. Wprowadza zakaz eksportu.

Koniec wsparcia z Kazachstanu?

– Eksportujemy wszystkie towary z wyjątkiem tych związanych z wojną – są na nie nałożone ograniczenia. To 106 rodzajów towarów – całkowicie zakazaliśmy ich eksportu – powiedział Torebajew na marginesie obrad Senatu w czwartek.

Produkty te obejmują drony, chipy elektryczne i elektronikę, które można wykorzystać podczas wojny. – Zakazane 106 pozycji towarów nie jest produkowanych w Kazachstanie, lecz były przed wojną rosyjsko-ukraińską reeksportowane przez Kazachstan. Import do Kazachstanu jest prowadzony, ale eksport nie. – dodał Torbajew.

Rosja polega na tzw. imporcie równoległym szerokiej gamy towarów podwójnego zastosowania. Schemat jest prosty – towar objęty sankcjami nie jest zamawiany i sprowadzany do Rosji, ale do jednego z państw graniczących z Rosją. Potem, po dostarczeniu zamówienia do danego kraju, jest ono przewożone do Rosji. Jest to proces czasochłonny i kosztowny (należy opłacić odpowiednich pośredników) jednak daje możliwość utrzymania dostaw najważniejszych elementów np. takich jak elektronika, systemy optoelektroniczne, drony, kamery, systemy łączności. Zgodnie z analizą rosyjskich rakiet zestrzelonych nad Ukrainą, czy dronów irańskiej produkcji okazało się, że duża część podzespołów wykorzystywanych w ich produkcji pochodzi od zachodnich producentów i została wyprodukowana już po wprowadzeniu sankcji na Rosję. Drugim sposobem obchodzenia sankcji jest zamawianie towaru do państwa trzeciego z tranzytem przez Rosję, jednak ostatecznie towar nigdy nie trafia do ostatecznego odbiorcy, ale zostaje na terytorium Rosji.

Źródło: KAZtag