Putin wydaje dekret, w którym reaguje na perspektywę zajęcia zamrożonych rosyjskich aktywów

Kontratak

Od dwóch lat toczy się debata na temat konfiskaty 300 mld dolarów, należących do rosyjskiego banku centralnego, zdeponowanych w europejskich, brytyjskich i amerykańskich ośrodkach finansowych. Plan skonfiskowania aktywów finansowych Rosji jest intensywnie popierany przez administrację Joe Bidena. Jednak Paryż, Berlin i Rzym do tej pory sprzeciwiały się temu pomysłowi, argumentując to względami prawnymi. 

Jak podaje Reuter, zdolność Rosji do podjęcia działań odwetowych została osłabiona przez malejące inwestycje zagraniczne. Jednak Kreml nadal może sięgnąć po gotówkę prywatnych inwestorów. 

Zgodnie z czwartkowym dekretem podpisanym przez prezydenta Putina, Rosja lub bank centralny mogą zwrócić się do rosyjskiego sądu o ustalenie, czy ich własność została bezpodstawnie zajęta i ubiegać się o odszkodowanie. W efekcie sąd nakazałby przekazanie rekompensaty w postaci amerykańskich aktywów i nieruchomości znajdujących się w Rosji. 

Jak podaje Euractiv, dekret wymienia papiery wartościowe, udziały w rosyjskich spółkach, nieruchomości, ruchomości i prawa własności wśród aktywów należących do USA. W dokumencie stwierdzono także, że aktywa należące do osób znajdujących się pod kontrolą USA mogą być celem ataku. Nie sprecyzowano jednak tego terminu. 

8 maja  27 ambasadorów UE zawarło porozumienie dotyczące zysków, jakie belgijski centralny depozyt papierów wartościowych Euroclear otrzymuje z przechowywania aktywów rosyjskiego banku centralnego (o wartości ok. 190 mld euro). 

Wysokość zysków wynosi 3 mld euro i ma być przekazywana do funduszy UE co pół roku (pierwsza wypłata planowana jest na lipiec). Środki finansowe mają zostać przekazane na zakup uzbrojenia dla Ukrainy (w 90 procentach) i na odbudowę kraju (w 10 procentach). 

Pod koniec maja Berlin zgodził się poprzeć amerykański plan zajęcia dochodów generowanych z zajętych rosyjskich aktywów, dzięki czemu Kijów mógłby otrzymać 50 mld dolarów. Ostateczna decyzja ma być podjęta w połowie czerwca, jednak wejście w życie konfiskaty będzie możliwe dopiero w 2025 roku.

Waszyngton uchwalił przepisy umożliwiające obecnej amerykańskiej administracji Joe Bidena konfiskatę rosyjskich aktywów przechowywanych w amerykańskich bankach i przekazanie ich Ukrainie. Rosja wielokrotnie określała ten ruch jako nielegalny.

Źródło: euractiv.com, reuters.com