Track all markets on TradingView
Polon.pl
NEWSLETTER
  • Gospodarka
  • Finanse
  • Energia i Klimat
  • Technologia
  • Bezpieczeństwo
  • POLON+
No Result
View All Result
  • Gospodarka
  • Finanse
  • Energia i Klimat
  • Technologia
  • Bezpieczeństwo
  • POLON+
No Result
View All Result
Polon.pl
No Result
View All Result

Jak świat zagregował na izraelski atak na wolontariuszy WCK?

2 kwietnia siedmiu pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK) zostało zabitych w izraelskim nalocie w Strefie Gazy. Wśród ofiar znajdował się Polak, Damian Soból. Działania rządu Netanjahu budzą oburzenie międzynarodowej opinii publicznej, która coraz głośniej pyta: kiedy zakończy się konflikt, w którym zabito już 30 tysięcy Palestyńczyków?

  • Magdalena Melke
    Magdalena Melke
2024/04/08
w Bezpieczeństwo
Uroczystości związane ze śmiercią Damiana Sobola w Przemyślu, 4 kwietnia 2024 roku, aut @WCKitchen z platformy X

Uroczystości związane ze śmiercią Damiana Sobola w Przemyślu, 4 kwietnia 2024 roku, aut @WCKitchen z platformy X

Share on FacebookShare on Twitter

„Niezamierzony” nalot 

Obywatele Polski, Australii i Wielkiej Brytanii, a także palestyński kierowca i jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim znaleźli się wśród siedmiu zabitych pracowników organizacji pozarządowej WCK, która dostarcza pomoc żywnościową i przygotowuje posiłki dla potrzebujących. Działa od 2010 roku i do tej pory była zaangażowana m.in. w zorganizowanie pierwszego transportu pomocy do Gazy korytarzem morskim z Cypru.  

Pomimo koordynacji ruchów z Siłami Obronnymi Izraela (IDF), konwój składający się z dwóch pojazdów opancerzonych oznaczonych logo WCK oraz dodatkowym pojazdem został trafiony po rozładowaniu ponad 100 ton pomocy humanitarnej przywiezionej do Strefy Gazy drogą morską, gdy opuszczał magazyn w Deir al-Balah.  

Jak zaznaczyła Erin Gore, dyrektorka generalna World Central Kitchen: „To nie tylko atak na WCK, to atak na organizacje humanitarne pojawiające się w najstraszniejszych sytuacjach, gdy żywność jest wykorzystywana jako broń wojenna. To jest niewybaczalne”. Z kolei szef kuchni José Andrés zaznaczył: „Nie można ratować zakładników bombardując każdy budynek w Gazie. Nie można wygrać tej wojny, głodząc całą populację”.

The seven angels killed on a @WCKitchen mission in Gaza on Monday were the best of humanity.

The Israeli government needs to open more land routes for food and medicine today. It needs to stop killing civilians and aid workers today. It needs to start the long journey to peace…

— Chef José Andrés ?️?? (@chefjoseandres) April 3, 2024

Premier Izraela Benjamin Netanjahu przyznał, że w „niezamierzonym” izraelskim nalocie zginęli „niewinni ludzie”. „Niestety w ciągu ostatnich 24 godzin miał miejsce tragiczny przypadek, w którym nasze siły w sposób niezamierzony uderzyły w niewinnych ludzi w Strefie Gazy. To się zdarza na wojnie, sprawdzamy to do końca, jesteśmy w kontakcie z rządami [państw z których pochodziły ofiary] i zrobimy wszystko, aby to się więcej nie powtórzyło“ – cytował premiera izraelski dziennik Haaretz. 

IDF oświadczyło, że przeprowadza dokładną analizę „tragicznego incydentu” i podejmuje szeroko zakrojone wysiłki, aby umożliwić „bezpieczne dostarczanie pomocy humanitarnej”. Wojsko zaznaczyło, że „ściśle współpracuje z WCK w ich kluczowych wysiłkach na rzecz dostarczania żywności i pomocy humanitarnej mieszkańcom Strefy Gazy”. 

„Antysemici pozostaną antysemitami” 

Śmierć wolontariuszy wywołała międzynarodowe oburzenie, podobnie jak w gruncie rzeczy nieprzepraszająca postawa premiera Netanjahu. Ostra krytyka nadeszła ze strony Wielkiej Brytanii, która do tej pory była jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników Izraela. Londyn określił sytuację jako „coraz bardziej nie do zniesienia”, a „zdecydowanie zbyt wielu pracowników organizacji humanitarnych i zwykłych cywilów straciło życie w Gazie”.  

Śmierć wolontariuszy WCK może również wpłynąć na poziom wsparcia Białego Domu dla działań Izraela. Prezydent Joe Biden, wieloletni sojusznik Izraela, zasugerował w czwartek premierowi Netanjahu, że jeśli ten nie zwiększy wysiłków chroniących palestyńskich cywilów i pracowników zagranicznych organizacji pomocowych w Gazie, Waszyngton może ograniczyć swoje wsparcie dla Izraela.

Dosadniej wyraził się sekretarz stanu USA, Antony Blinken: „Jeśli nie zobaczymy zmian, które musimy zobaczyć, nastąpią zmiany w naszej polityce”. 5 kwietnia Nancy Pelosi podpisała list od kilkudziesięciu demokratów w Kongresie skierowany do Bidena i Blinkena, wzywający do zaprzestania transferów broni do Izraela. W efekcie Izrael zdecydował się na otwarcie dwóch nowych szlaków wjazdu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. 

Ze względu na śmierć Damiana Sobola, który był jednym z wolontariuszy WCK, napięta atmosfera przeniosła się także do Polski. Oliwy do ognia dolała postawa ambasadora Izraela w Warszawie, Jakowa Liwnego. Zaledwie kilka godzin po informacjach o ostrzale konwoju WCK, Liwne zareagował na oskarżenia o popełnienie przez Izrael zbrodni wojennej, mówiąc: „antysemici zawsze pozostaną antysemitami”. 

Skrajna prawica i lewica w Polsce oskarżają Izrael o umyślne morderstwo we wczorajszym ataku, w skutek którego śmierć ponieśli członkowie organizacji humanitarnej, w tym obywatel Polski. Wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji Krzysztof Bosak twierdzi, że Izrael popełnia…

— Amb. Yacov Livne ?? (@YacovLivne) April 2, 2024

W swoich kolejnych wypowiedziach medialnych, Liwne wyraził ubolewanie wobec śmierci wolontariuszy, zapewniał również, że władze Izraela dokładnie zbadają przyczyny tragedii. W środę na platformie X przekazał również kondolencje z powodu śmierci Polaka. Unikał jednak jednoznacznych przeprosin. Postawa ambasadora wywołała oburzenie, a Liwne został wezwany do polskiego MSZ.   

Jak przekazał wiceminister Andrzej Szejna, podczas spotkania ambasador Izraela przeprosił za tragiczne wydarzenia do jakich doszło w Strefie Gazy. „Pan ambasador przeprosił. Przeprosił za to zdarzenie bez precedensu w historii cywilizowanego świata” – zaznaczył Szejna. „Nota protestacyjna i cała rozmowa przebiegała w charakterze nie tyle żądań, ale jasnych oczekiwań ze strony Polski. Po pierwsze oczekujemy śledztwa transparentnego, w którym strona Polska i inne państwa (…) [uzyskają dostęp] do wszystkich informacji”. Wiceszef MSZ wspomniał również o udziale Prokuratury Okręgowej w Przemyślu w sprawie i żądaniu dotyczącym wypłaty odszkodowania dla rodziny Damiana Sobola.  

Jak zaznacza Michał Wojnarowicz, analityk ds. Izraela w programie Bliski Wschód i Afryka w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (PISM), widać pewien schemat w narracji wojennej Izraela. „Przede wszystkim wskazuje się na kontekst prowadzenia działań zbrojnych i odgórną odpowiedzialność Hamasu, który wywołał wojnę 7 października. Zwraca się również uwagę na możliwość działań ze strony Hamasu, jako przykład podając m.in. bombardowanie szpitala al-Ahli – Human Right Watch przyznało, że była to rakieta palestyńska”. 

Zniszczyć Hamas 

„Jednocześnie, obecnie obserwujemy o wiele mniej ataków rakietowych przeprowadzonych przez Hamas. Przede wszystkim format przeprowadzonego ataku, gdzie auta konwoju były kolejno niszczone, stawiał pod znakiem zapytania twierdzenia o przypadkowym działaniu IDF. Być może zawiódł obieg informacji – uważano, że w konwoju znajduje się cel wojskowy i podjęto decyzję o ataku” – komentuje Wojnarowicz. Niemniej jednak zgodnie z informacjami podanymi przez World Central Kitchen, trasa konwoju została wcześniej uzgodniona z Siłami Obronnymi Izraela. 

„Być może osoby, które wiedziały o planowanym konwoju nie uprzedziły osób odpowiedzialnych za działania operacyjne w tym obszarze, albo to ostrzeżenie zostało zignorowane. Nie zapominajmy, że presja na wyjaśnienie ataku będzie o wiele większa ze względu na obecność obcokrajowców – szczególnie, że wśród ofiar byli obywatele państw proizraelskich, takich jak Wielka Brytania. O wiele trudniej będzie tę sprawę przemilczeć, a w ciągu ostatnich miesięcy takich przypadków nie brakowało” – zaznacza Wojnarowicz. 

Jak podaje Reuters, w wydanym oświadczeniu grupa terrorystyczna Hamas stwierdziła, że atak miał na celu zastraszenie pracowników międzynarodowych agencji humanitarnych i zniechęcenie ich do udzielania pomocy Palestyńczykom. Wielu analityków również zaznacza, że atak był przeprowadzony z premedytacją, a ludzi “zabijano na raty”, jak to określił na antenie Poslat News dr Wojciech Szewko z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas. Zdaniem dr Szewki Izraelowi mogło chodzić o zniechęcenie organizacji humanitarnych do pomocy w Gazie.  

„Jeżeli założymy, że faktycznie był to celowy atak na konwój w celu pokazania, że Izrael może robić co mu się żywnie podoba i pozbyć się organizacji humanitarnych ze Strefy Gazy aby zagłodzić Palestyńczyków, powstaje pytanie, po co NGO-sy dostały pozwolenie izraelskich władz w pierwszej kolejności” – zaznacza Wojnarowicz. „Izrael sam zaprosił WCK do współpracy”.  

W efekcie izraelskiego ostrzału WCK oświadczyło, że wstrzymuje swoją działalność w regionie. Wkrótce ma podjąć decyzje dotyczące przyszłości swoich inicjatyw w tym obszarze. Począwszy od grudnia ubiegłego roku, ONZ ostrzega przed falą głodu grożącą północy Strefy Gazy. Najnowsze raporty wydawane przez Światowy Program Żywnościowy (WFP) stanowią dowód „gwałtownego popadnięcia w głód i choroby”, a zespoły organizacji były świadkami „bezprecedensowego poziomu desperacji” w Strefie. Według opublikowanego w zeszłym miesiącu raportu wspieranego przez Organizację Narodów Zjednoczonych, ponad 70 procent 2,3-milionowej populacji Gazy stoi w obliczu „katastrofalnego głodu”. 

Strefa Gazy: czy 30 tys. zabitych i klęska głodu wystarczą do zatrzymania wojny? 

„Plan Netanjahu nie zmienił się od początku wojny i zakłada realizację trzech głównych celów: likwidację Hamasu, uwolnienie zakładników i sprawienie, aby Strefa Gazy nie stanowiła źródło zagrożenia dla Izraela. Przy czym decydenci są świadomi, że realność osiągnięcia tych zamierzeń się zmienia” – podkreśla Wojnarowicz. „Wyznaczone cele są tak szeroko zakrojone, że Netanjahu nie może się z nich już wycofać, ponieważ wszystko będzie uznane za polityczną porażkę – przynajmniej w ocenie jego własnego obozu politycznego”.  

Zdaniem eksperta PISM Netanjahu liczy, że uda mu się wyprzedzić moment, kiedy świat powie Izraelowi dość i zacznie wprowadzać konkretniejsze sankcje czy zerwie relacje dyplomatyczne. Ma również świadomość, że obrazy z 7 października już nie przemawiają do światowej opinii publicznej. „Netanjahu na pewno liczy na wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich i na to, że pomimo ogromu nacisków społecznych, Waszyngton się nie ugnie i pozycja Izraela jako sojusznika USA na Bliskim Wschodzie będzie zbyt ważna dla amerykańskiej administracji.” – mówi Wojnarowicz. 

100 dni wojny: Czy Izraelowi i Hamasowi zależy na końcu przemocy w Gazie?
  • Magdalena Melke
    Magdalena Melke

    Absolwentka Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie na kierunkach Zarządzanie (specjalność: Marketing) oraz Globalny biznes, finanse i zarządzanie (specjalność: Energia na rynku globalnym). Uczestniczka wymiany studenckiej Erasmus+ na Katolickim Uniwersytecie w Lowanium. Project manager w International Public Affairs Academy. Kluczowe zainteresowania obejmują energetykę, stosunki międzynarodowe oraz komunikację.

    View all posts

Tagi: IzraelPolskaStrefa GazyWojna
Poprzedni artykuł

Chiny: wzrost zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza 

Następny artykuł

Chiny dają Rosji zdjęcia satelitarne do ataków na Ukrainę

Następny artykuł
Aut. MrDm z Freepik

Chiny dają Rosji zdjęcia satelitarne do ataków na Ukrainę

Najpopularniejsze

  • Rosja intensyfikuje zakłócanie sygnału GPS nad Bałtykiem

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Jak-52 nadal skutecznie zwalcza rosyjskie drony

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Francuskie „Młoty” zaczęły spadać na Rosjan (WIDEO)

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Czy Izrael stosuje adekwatne środki w wojnie z Hamasem? 22 tys. zabitych w Gazie

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0
  • Atak na amerykańską bazę w Iraku z polskimi żołnierzami

    0 udostępnień
    Podziel się 0 Tweet 0

Wydawca

UL. MARSZAŁKOWSKA 84/92 LOK. 115 00-514 WARSZAWA

Redaktor naczelny:
Mariusz Marszałkowski

Newsletter

Koniec z eksportem rosyjskiego gazu przez Ukrainę, „historyczne wydarzenie”

1 stycznia, 2025

Fińskie służby rozpoczęły operację przesunięcia tankowca Eagle S

28 grudnia, 2024

Katastrofa rosyjskich tankowców. Plaże nad Morzem Czarnym pełne mazutu

20 grudnia, 2024

Kategorie

  • Bezpieczeństwo
  • Energia i Klimat
  • Finanse
  • Gospodarka
  • Jagielloński Research
  • News
  • Polityka
  • POLON+
  • Technologia
  • Uncategorized
  • Kontakt
  • O nas
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • RSS

No Result
View All Result
  • Gospodarka
  • Finanse
  • Energia i Klimat
  • Technologia
  • Bezpieczeństwo
  • News
  • POLON+
  • Jagielloński Research

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności