KGHM dementuje informacje
KGHM zaprzeczyło, aby amerykańska firma zajmująca się SMR-ami, NuScale, wypowiedziała umowę polskiej spółce.
Jak zaznaczyła polska spółka w opublikowanym komunikacie: “Biorąc pod uwagę wytyczne Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w Wiedniu oraz Agencji Energii Jądrowej NEA OECD w Paryżu, zamierza dokonać wyboru najlepszej technologii reaktorowej dla swojego projektu SMR (pod względem ekonomicznym, środowiskowym i bezpieczeństwa) zgodnie z najlepszymi światowymi standardami przy zachowaniu zasad transparentności i konkurencyjności”.
Podkreślono, że zakończenie projektu budowy elektrowni jądrowej VOYGR-6™ realizowanej w Stanach Zjednoczonych w ramach Carbon Free Power Project, nie ma przesądzającego wpływu na projekt jądrowy SMR realizowany na tym etapie przez KGHM Polska Miedź S.A. “niezależnie od jakiegokolwiek dostawcy technologii i bez zastrzeżenia wyłączności”.
“Umowa o prace wstępne zawarta z NuScale Power, LLC dnia 14 lutego 2022 r. umożliwiła Spółce dostęp do danych technicznych dostawcy technologii niezbędnych m.in., do zainicjowania procesu wyboru docelowej technologii reaktorowej” – dodano w komunikacie.
8 listopada NuScale poinformowało o zakończeniu porozumienia z podmiotami w stanie Utah w sprawie zakończenia rozwoju projektu małych reaktorów jądrowych. Firma planowała opracować projekt obejmujący sześć reaktorów o mocy 462 MW we współpracy z Utah Associated Municipal Power Systems (UAMPS) i uruchomić go w 2030 roku, jednak ze względu na wysoki wzrost kosztów kilka miast wycofało się z projektu.
W 2022 roku KGHM podpisało z NuScale umowę o prace wstępne, stanowiącą pierwszy krok w procesie wdrożenia technologii SMR w ramach działalności biznesowej spółki. 13 lipca tego roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało w tej sprawie decyzję zasadniczą, obejmującą swoim zakresem wszystkie zaproponowane technologie reaktorowe, zgodnie z żądaniem spółki określonym we wniosku.
Jak wyjaśniło KGHM w komunikacie, decyzja resortu to ogólna opinia w sprawie wybranych warunków umożliwiających wybudowanie modularnej elektrowni jądrowej o mocy 462 MW składającej się z sześciu modułów, każdy o mocy 77 MW. Wniosek przygotowano m.in. w oparciu o dokumentację projektu, który uzyskał już końcową certyfikację w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: stooq.pl