Pilot który uciekł śmigłowcem Mi-8 na Ukrainę zabity w Hiszpanii

Śmierć za zdradę Moskwy?

Jak podaje ABC.es, 13 lutego w mieście La Villajoyosa w Alicante rzekomo znaleziono martwego Maksyma Kuźminowa. Postrzelono go kilka razy, a następnie potrącono samochodem. Według lokalnych mediów, przy ciele znaleziono 100 tys. euro, a hiszpańska prasa mówiła o możliwym wyrównaniu porachunków między gangami.

Rosyjski pilot porwał w ubiegłym roku śmigłowiec MI-8AMTSz i zdecydował się dostarczyć go Ukraińcom w zamian za bezpieczeństwo, nowe dokumenty i pomoc w opuszczeniu Rosji przez jego rodzinę, a także otrzymanie 500 tys. dolarów. Podczas operacji ukraińscy żołnierze zastrzelili dwóch towarzyszy Kuźminowa.

Na nagraniu poniżej praca policyjnych techników na miejscu zabójstwa Kuźminowa.

Już w październiku 2023 roku na antenie radia Russia-1 komentatorzy stwierdzali, że Kuźminow „nie dożyje procesu”, ponieważ „wywiad otrzymał już rozkaz”.

Ukraiński Wywiad Wojskowy potwierdził fakt śmierci Kuźminowa. – Możemy potwierdzić fakt jego śmierci” – powiedział w komentarzu dla Interfax-Ukraine rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Andrij Jusow. W komentarzu dla „Ukraińskiej Prawdy” przedstawiciel wywiadu zdradził więcej szczegółów – Kuźminow zdecydował, że przeniesie się do Hiszpanii zamiast zostać na Ukrainie. Z naszych informacji wynika, że zaprosił do siebie swoją byłą dziewczynę. Później znaleziono go martwego – powiedział Jusow.

Jak podał Mark Krutow, dziennikarz RFE, początkowe wątpliwości ws. danych podawanych przez hiszpańską policję (wiek 33 zamiast 28 lat) wynikają z faktu, że Kuźminow przebywał w Hiszpanii używając „fałszywych” dokumentów.

Źródło: ABC.es/HUR

AKTUALIZACJA: 19 lutego 2024 r. godz. 18:00 Potwierdzenie śmierci pilota przez rzecznika ukraińskiego wywiadu