Niesprawne czołgi problemem dla Ukrainy
Według Der Spiegel, Kijów zgłosił problem niemieckiemu ministerstwu obrony. Według dziennika chodzi o partie 10 wozów, które dotarły do Polski kilka dni temu. Ukraińcy mieli zawiadomić niemiecką centrale, że wozy są w złym stanie technicznym, a oni nie posiadają ani wykfalifikowanego personelu ani możliwości technicznych aby we własnym zakresie przeprowadzić naprawy podarowanych pojazdów.
Niemieckie ministerstwo obrony wysłało do Polski specjalistów, którzy potwierdzili doniesienia Ukraińców. Czołgi miały być w tak złym stanie technicznym po przeprowadzonym szkoleniu ukraińskich załóg, że nie nadawały się do dalszej eksploatacji. Problem dotyczy również czołgów przekazanych we wcześniejszych partiach. Kilka pojazdów dostarczonych w lipcu na Ukrainę jest niesprawnych i wymaga dalszych napraw. Na wiosnę Berlin ogłosił zamiar dostarczenia Ukrainie ponad 100 czołgów Leopard 1A5, pochodzących z magazynów głębokiego składowania. Czołgi miały zostać wyremontowane i przekazane Ukrainie w 2023 i 2024 roku.
Ukraińcy szkolą się z obsługi maszyn, jednak nie ma obecnie dostatecznie wielu specjalistów, którzy byliby w stanie zająć się obsługą maszyn na Ukrainie, co sprawia trudności w obsłudze wozów. Według Spiegla to niewygodna sytuacja dla kanclerza Scholza, który tłumaczył opóźnione dostawy sprzętu wojskowego na Ukrainę koniecznością właściwego przygotowania Ukraińców do obsługi maszyn. W przypadku przekazanych Leopardów tak się jednak nie stało.
Wcześniej duńskie media informowały, że aby przeprowadzić szkolenia ukraińskich czołgistów, duńskie siły zbrojne musiały zwrócić się o pomoc do kilku muzeów o wypożyczenie Leopardów. Te w muzeach były w lepszym stanie niż będące w magazynach wojskowych.
Źródło: Der Spiegel